7 października 2017
Ale co z metodą interpretacji tak ogromnej różnorodności snów? Jung nie podał tu prostej techniki, ale miał na ten temat kilka ważnych sugestii.
- Trzeba się upewnić, że odcień znaczeniowy, jaki dla osoby śniącej ma każdy szczegół jej snu, określony jest na drodze skojarzeń przez samą tę osobę. Znaczy to, że każdy, kto pragnie rozszyfrować własne sny, powinien spróbować znaleźć sens wszystkich szczegółów snu, pisząc na kartce pierwszą myśl, jaka kojarzy mu się w związku z tym konkretnym motywem. Powinien sporządzić jak najdłuższą listę skojarzeń dla każdego symbolu. Dzięki temu zorientuje się, jakie osobiste znaczenie ma dla niego każdy symbol. Proces ten Jung nazwał „odnajdywaniem kontekstu”.
- Trzeba również brać pod uwagę przyczynowe, czy ustalone, znaczenie każdego symbolu. Może się do tego przydać słownik snów, gdyż podaje powszechnie akceptowane tradycyjne znaczenia.
- W końcu, co jest chyba najciekawszą sugestią Junga, osoba śniąca powinna zwrócić się ku przeszłości i zrekonstruować dawne doświadczenia z symboli występujących obecnie w jej wizjach sennych. Powie jej to, jakiego rodzaju wydarzeń ma się spodziewać po śnie z określonym motywem.
Jeśli połączymy te trzy metody, powinniśmy być zdolni do interpretacji naszych snów bez większych trudności. Dzięki temu wiele się dowiemy o swoich podświadomych postawach i stworzymy większą harmonię między świadomymi i nieświadomymi elementami własnej osobowości.
